Wyprawę uznajemy za udaną, choć nie dotarliśmy do poszukiwanego jeziora .
Ale za to udało nam się:
- Zdobyć szczyt Ojos del Salado w 75 rocznicę pierwszego zdobycia go
- Zanurkować, nawet kilkakrotnie, w Laguna Verde wys. 4.350 m. n.p.m.
- Odkryć 3 nowe jeziora na zboczu Ojos del Salado
- Zanurkować w nowoodkrytym jeziorze na wysokości prawie 5.715 m n.p.m.
- Odnaleźć żywe stworzenie w jeziorze
- Zebrać dane medyczne na temat zachowania ludzkiego organizmu na wysokościach
- Zebrać dane dotyczące psychologii w sytuacjach ekstremalnych
- Zebrać sporą ilość próbek wody i skał
Zamierzamy jeszcze wrócić i dotrzeć do jeziora Ojos del Saldo i ostatecznie potwierdzić jego istnienie. I być może odkryć kolejne jeziora na zboczu tej przepięknej góry. Koniecznie też musimy zrobić zdjęcie tajemniczemu stworzeniu w Laguna Pollaco – bardzo możliwe że jest to ambystoma meksykańska (na zdjęciu poniżej), jednak występuje ona endemicznie w zupełnie innym jeziorze. Tym bardziej jest to przełomowe odkrycie – w końcu jest już dwóch świadków potwierdzających istnienie tego zwierzęcia w jeziorze.
Odkryliśmy też wiele innych, ciekawych faktów m.in że woda w Laguna Rosa nie jest słona, Ojos del Salado być może nie jest wygasłym wulkanem, a jezioro Laguna del Muerto jest zbiornikiem okresowym.