Korzystając z okazji, że jeziora zostały porządnie skute lodem, ekipa wybrała się na kolejne treningi w terenie. Pojechaliśmy do Olsztyna, gdzie trenowaliśmy różne możliwości wykucia przerębli – nie wiadomo, co zastaniemy na górze. Trenowaliśmy też asekurację i sytuacje awaryjne. Grupa musi być dobrze zgrana. Wielkie podziękowania dla CN Krokodyle za wsparcie, sprzętowe i psychiczne, cierpliwość i miłą atmosferę. Już wkrótce galeria z wyjazdu!