Ekipa przeniosła się dzisiaj do kolejnego obozu, pod Ojos del Salado, na wysokości 5.250 m. Wszyscy czują się dobrze. Temperatura w namiotach spada w nocy do -5, ale dokuczliwy jest tylko wiatr, który wieje tu cały czas. Są coraz bliżej celu – przez kolejne dni będą kontynować badania i aklimatyzację.